30 kwietnia 2017

TORUŃ - SOBOTA Z GARNIZONEM GDAŃSK



  Od początku kwietnia zaczął się sezon letni, gdzie wypadów i wydarzeń Garnizonu Gdańsk jest multum. Człowiek jeździ po tej całej Polsce, robi z siebie debila na oczach całego kraju, jeśli to jakiś fotograf z gazety się znajdzie lub co gorsze, telewizja przyjedzie, godzinami czasem siedzi w samochodzie by tylko na 20 minut postać i pogapić się jak inni idioci biją się na środku pola, a na koniec jest styrany życiem po całym dniu. Wiecie co jest w tym wszystkim najdziwniejsze? Że uwielbiam to i nie zrezygnuje z tego, na pewno nie teraz!

  Dawno nie byłam na wyjeżdzie takim po za Gdańskiem, więc tym bardziej się cieszyłam na to wydarzenie! Niestety zapowiadało się na deszcz, praktycznie wszyskie prognozy pogody n to wskazywały, jednak się myliły Fakt faktem kropiło, ale tyle co kot napłakał. W ostateczności gdy rozstawiliśmy sprzęt z reko nie zamokło, czego najbardziej się obawialiśmy ☺

  Nie byłam tylko zadowolona z datowania. Nie przepadam za XIX wiekiem, leiej się czuję w ciuchach XVIII, jednak to już mój problem 😜 Przeszkadzało mi najbardziej w tej sukience to, że nie miała kieszeni, co w spódnicach z poprzedniej epoki bardzo pomaga. W ostateczności wszędzie musiałam chodzić z chlebakiem, co w sumie nie wyglądało tak źle.

  A Wy jak spędziliście weekend? Macie jakieś plany? Jak maturka? :D


2 komentarze:

  1. O wow ale świetnie! Fakt pogoda nie jest fajna........
    Ja spędziłem weekend beznadziejnie oh.

    tutajjestem-lekkomyslny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajne, nie byłam w Gdańsku nigdy.
    Sukienki bez kieszeni, kiedyś jak miałam sukienke bez kieszeni to sobie sama dorobiłam. XD
    Pozdrawiam
    http://mylifeiswonderful9.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

♥ Nie krępuj się z dodaniem komentarza, nie gryzę! :D
♥ Zostaw link do Swojego bloga, na pewno zajrzę.
♥ Komentarze typu obs/obs będą ignorowane.
♥ Za wszystkie komentarze bardzo dziękuję!